Zamknij X

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Ustawienia dotyczące cookies można zmienić w przeglądarce internetowej. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Oprogramowanie bez podatku u źródła

Naczelny Sąd Administracyjny w sześciu wyrokach z dnia 20 stycznia 2016 roku po raz kolejny potwierdził, że nabycia licencji do programu komputerowego nie można utożsamiać z należnościami licencyjnymi z tytułu korzystania z praw autorskich do dzieła literackiego czy naukowego.

Naczelny Sąd Administracyjny w sześciu wyrokach z dnia 20 stycznia 2016 roku po raz kolejny potwierdził, że nabycia licencji do programu komputerowego nie można utożsamiać z należnościami licencyjnymi z tytułu korzystania z praw autorskich do dzieła literackiego czy naukowego. Tym samym nie zachodzi obowiązek zapłaty zryczałtowanego podatku dochodowego w Polsce (u źródła), w przypadku nabywania licencji od zagranicznego podmiotu, z którym Polska ma podpisaną umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Rozstrzygając istotę sporu NSA ponownie wskazał, że programy komputerowe „nie stanowią podkategorii utworów literackich, ale są dziełami rodzajowo odmiennymi”. Fakt, że na gruncie ustawa z dnia 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych programy komputerowe korzystają z ochrony „jak utwory literackie” nie oznacza identycznego traktowania na gruncie przepisów podatkowych. Ustawa z dnia 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie reguluje bowiem kwestii podatkowych.

Wyroki wpisują się w prezentowaną od kilku lat linię orzeczniczą Naczelnego Sądu Administracyjnego, konsekwentnie kwestionowaną przez polskie organy skarbowe.